środa, 1 września 2010

wakacyjnie...



Za oknami szaro , smutno i deszczowo… w kuchni susza się pierwsze zebrane w tym roku grzyby, roztaczając swój aromat po całym domu. Niby wszystko ok ale tak mi jakoś smutno... tak jakoś pachnie mi już jesienią. Tylko dlaczego tak wcześnie?
Na poprawę nastroju segreguję zdjęcia z wakacji. I myślami znów jestem w miejscach, które mnie zachwyciły…

Mój pierwszy zdobyty szczyt!!! Widok z Trzech Koron



Zamek w Nidzicy. W tle ruiny zamku w Czorsztynie.


Uwielbiam klimat ruin, starych zamków. Mury nasiąknięte są historią a w głowie rodzą się obrazy dam dworu, rycerzy, romantycznej i zarazem nieszczęśliwej miłości, pięknych sukien i magicznych pieśni… Uwielbiam słuchać miejscowych legend…

Sosny, które mają ponad 550 lat. Ile pokoleń już widziały…



Wąwóz Homole, trzeba tam być!



Ach, ale się rozmarzyłam,
Z pozdrowieniami

3 komentarze:

  1. U mnie tez ponuro i deszczowo.
    Piekne zdjecia, zamki i ruiny tez uwielbiam zwiedzac.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. witaj.

    bardzo fajne rzeczy robisz. zostane u Ciebie na dluzej.
    a w miedzy czasie zapraszam tez do mnie na www.majuhandmade.blogspot.com
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. ZDJĘCIA ŚWETNE, FAJNY POMYSŁ Z TYMI DOMKAMI, SZKODA ZE JA NIE MAM TAKIEGO STOLARZA CO TO BY REALIZOWAŁ MOJE POMYSŁY...NAWET ZWYKLEJ RAMY OD OBRAZU NIE PODJAL MI SIE WYBARWIĆ...BĘDĘ ZAGLADAĆ DO CIEBIE, POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń